Od środy do niedzieli w Kętrzynie najlepsze ekipy juniorek młodszych w kraju walczyć będą o Mistrzostwo Polski. Wśród ośmiu drużyn, które zakwalifikowały się do finału są siatkarki #VolleyWrocław. Volejki Andrzeja Krowiaka awansowały do ostatniego etapu rozgrywek centralnych po trzech sezonach nieobecności w topowej „ósemce”.
Mistrzostwo Dolnego Śląska Juniorek Młodszych i Wicemistrzostwo Dolnego Śląska Juniorek – takimi sukcesami zespołu Andrzeja Krowiaka zakończyła się pierwsza część sezonu 2021/2022. Po zmaganiach wojewódzkich przyszedł czas na to, w co od samego początku celowały młode siatkarki #VolleyWrocław – Mistrzostwa Polski. W ostatnich trzech sezonach juniorki młodsze kończyły z nimi swoją przygodę na półfinałach, minimalnie ocierając się o awans. Tym razem Volejki powróciły do najlepszej „ósemki” w kraju, a ich droga do turnieju finałowego rozpoczęła się we Wrocławiu.
Gospodyniami ćwierćfinałowych zmagań MP były Mistrzynie Dolnego Śląska. Czterodniowy turniej w hali MCS ułożył się po myśli #VolleyWrocław, który stracił w nim tylko jednego seta. Volejki bez kłopotu zwyciężyły w trzech partiach z SMS Ostrowem Łaskovią Łask, SPS Zbąszynek oraz z UKS Liderem Konstantynów Łódzki. Najbardziej wyrównany bój Volejki stoczyły z UKS Szamotulaninem Szamotuły, ale przyjezdne z Wielkopolski wyrwały gospodyniom tylko seta. Ponieważ ćwierćfinał zakończyły na pierwszym miejscu w grupie V, siatkarki Andrzeja Krowiaka miały szansę zorganizować kolejny turniej MP.
Los uśmiechnął się do naszego zespołu i w wyniku losowania trafiły one do grupy I jako gospodynie. Bardzo dobry poziom turnieju i zacięta rywalizacja trzymała w napięciu #VolleyWrocław niemal do samego końca. Pierwszą porażkę w MP nasze juniorki młodsze poniosły na inaugurację turnieju, przegrywając z GLKS Nadarzyn w tie-breaku. Następnego dnia w wyrównanym starciu z SMS Solną Wieliczką górą były gospodynie i po kolejnych rozstrzygnięciach Volejki przystępowały do meczu z Eneą Energetykiem Poznań pewne awansu. Po przegranej z Poznaniankami 0:3 #VolleyWrocław uzyskał promocję do finału z drugiego miejsca.
Na przygotowanie się do finału MP wszystkie uczestniczące w nim zespoły miały ponad miesiąc. W tym czasie nasze zawodniczki nie próżnowały. Trener Andrzej Krowiak podkreślił, że sezon 2021/2022 był specyficzny dlatego, że półfinały i finały MP juniorek młodszych dzielił ponad miesiąc i trudno było znaleźć sparingpartnera. Volejki mierzyły się w tym czasie z innym finalistą ogólnokrajowych zmagań, Eneą Energetykiem Poznań, z zwieńczeniem okresu przygotowawczego był wyjazd do Drezna i sparingi z tamtejszą ekipą Olimpii.
Bardzo dobrze spędziłyśmy okres przygotowań do tego wydarzenia. Trenowałyśmy ciężko oraz brałyśmy udział w sparingach z Energetykiem Poznań i również z zaprzyjaźnionym nam klubem Olimpią Drezno. Wyjazd do Niemiec był to dla nas nie tylko test umiejętności i zgrania naszej drużyny, ale także dodatkowo każda z nas przełamywała swoje bariery językowe podczas wspólnego treningu. Sparingi z Olimpią bardzo pomogły nam w zweryfikowaniu i ostatecznym poprawieniu błędów, które popełniałyśmy. Spotkania były wyrównane i na pewno dały nam satysfakcję i doświadczenie, niezbędne na finałach.
– podsumowała kapitan #VolleyWrocław, Dominika Wilczyńska.
Myślę, że we współczesnych czasach, kiedy siatkówka w Polsce jest bardzo popularna i setki klubów biją się w kategoriach młodzieżowych, a tysiące dzieci codziennie trenuje, to samo znalezienie się w gronie ośmiu najlepszych drużyn w kraju jest ogromnym sukcesem. Dla zawodniczek jest to też zwieńczenie ciężkiej, wielotygodniowej pracy, codziennego treningu fizycznego łączonego z nauką.
– powiedział trener juniorek młodszych, Andrzej Krowiak.
Finały Mistrzostw Polski w kategorii juniorki młodszej to dla nas bardzo duże osiągniecie. Zaczynając sezon był to nasz główny cel, który zrealizowaliśmy Jedziemy do Kętrzyna z założeniem dobrej gry. Chcemy pokazać, na co nas stać i co tak naprawdę potrafimy. Na każdym turnieju jest faworyt, ale podczas finałów każdy zespół może zaskoczyć swoich rywali. Każda drużyna zawsze się kogoś obawiam natomiast my jedziemy tam, żeby powalczyć niezależnie od tego, kto będzie stał po drugiej stronie siatki.
– dodała Dominika Wilczyńska.
A po drugiej stronie siatki Volejki spotkają się z mocnymi zespołami, które, jak podkreślił trener, nie znalazły się w finale przypadkowo. W grupie A nasze zawodniczki zagrają z: Akademią MKS Kalisz (Mistrzyniami Wielkopolski), SMS ŻAPN Żywiec (Wicemistrzyniami Śląska) i KS Pałacem Bydgoszcz (Mistrzyniami woj. kujawsko-pomorskiego).
Wszystkie swoje mecze grupowe Volejki rozpoczną najwcześniej, bo o godzinie 10:00, a rywalizacja będzie się toczyć w Hali Widowiskowo-Sportowej przy ul. Kazimierza Wielkiego 12 A. Cały harmonogram rozgrywek przedstawia się następująco:
Zapytana o mocną stronę #VolleyWrocław podczas finałów, kapitan juniorek młodszych odpowiedziała:
Uważam że obrona i zagrywka mogą być naszą mocną stroną podczas finałów. Bardzo długo pracowałyśmy nad tymi elementami, również w ostatnich dniach. Dodatkowo jesteśmy drużyną, która się nie poddaje. Potrafimy sobie poradzić nawet w najtrudniejszych sytuacjach i szybko z nich wyjść. Wsparcie i współpraca będzie dla nas bardzo ważnym elementem podczas każdego meczu.
Mamy bardzo równy zespół, więc właśnie w „długiej ławce” upatrywałbym dla nas szans. Każda zawodniczka może wnieść coś wartościowego, a ponieważ w Dreźnie zagraliśmy w kilku możliwych konfiguracjach, to dziewczyny mają opanowane przeróżne ustawienia. Dodatkowo wskazałbym na entuzjazm, który od początku sezonu jest bardzo mocną stroną naszego teamu.
– dodał szkoleniowiec Volejek, Andrzej Krowiak.