Pięciosetowy pojedynek we Wrocławiu!
Poniedziałkowy mecz od początku zapowiadał się emocjonująco. Obie drużyny były na fali zwycięstw i zamierzały ją kontynuować. Pomimo, że przyjezdne, czyli Grot Budowlani Łódź plasowały się wyżej w tabeli (na trzecim miejscu) to wrocławianki chciały powalczyć jak równy z równym.
Ta sztuka się udała. Można wręcz powiedzieć, że podopieczne trenera Wojciecha Kurczyńskiego były bliskie sprawienia niespodzianki, ale zacznijmy od początku. W pierwszym secie pięknymi obronami popisywała się Agnieszka Adamek. Libero broniła mocne ataki rywalek. Przy wyniku 11:8 kibice zgromadzeni przed telewizorami mogli podziwiać kolejną już długą akcję. Sprytnie w niej zachowała się Paula Słonecka, która schowała ręce w bloku, a Paulina Damaske trafia w aut. Dopiero w drugiej części seta siatkarki z Łodzi zaczęły zyskiwać przewagę. Atak przyjezdnych ciągnęła Veronica Jones-Perry. Między innymi to dzięki jej dobrej postawie Budowlane zwyciężyły 25 do 21.
Drugi set to popis gry Karoliny Fedorek. Środkowa najpierw zakończyła szybką piłę, a później dołożyła asa serwisowego. Wynik praktycznie cały czas wahał się w okolicy remisu (4:4, 6:6, 7:7). Przy stanie 12:12 rywalki postawiły potrójny blok, a mimo to z sytuacyjnej piłki punkt zdobyła Natalia Murek. Seta zakończyła atakiem Paula Słonecka (25:22).
Błędy w ataku rywalek rozpoczęły tego seta, w porównaniu do coraz lepszej postawy gospodyń. Trener łodzianek desygnował do gry Ewelinę Tobiasz. Grot wciąż gonił wynik. Przy wyniku 23 do 22 Paula Słonecka po ataku upadła na boisko i doznała groźnie wyglądającej kontuzji. Na szczęście wrocławianki „dowiozły” seta do końca.
Słonecką zastąpiła Anna Bączyńska. Na zagrywkę weszła Natalia Murek, która posłała dobra serię zagrywek odrzucających rywalki od siatki. Wrocławianki zdobyły dużą przewagę, jednak chwila nieuwagi doprowadziła do remisu 20:20. W końcówce więcej chłodnej głowy zachowały rywalki (22:25).
O zwycięstwie miał zadecydować piąty set. Lepiej rozpoczęły go przyjezdne, które wyszły nawet na prowadzenie 8:3. Podopieczne trenera Wojciecha Kurczyńskiego zdołały odrobić straty do wyniku 9:8! Ostatecznie ze zwycięstwa cieszyły się łodzianki.
#VolleyWrocław vs Grot Budowlani Łódź 2:3 (21:25, 25:22,25:23,22:25, 12:15)