Drugi tie-break w Orbicie, drugie zwycięstwo!
W meczu 11. kolejki Ligi Siatkówki Kobiet #VolleyWrocław pokonał u siebie Bank Pocztowy Pałac Bydgoszcz 3:2 (24:26, 25:23, 25:21, 23:25, 15:10). Dla drużyny Wojciecha Kurczyńskiego jest to drugie zwycięstwo przed własną publicznością w tym sezonie, ponownie – odniesione w pięciosetowym boju. Najlepszą zawodniczką wtorkowego spotkania wybrano atakującą gospodyń, Aleksandrę Rasińską.
Choć wtorkowe spotkanie zaczęło się nieco lepiej dla przyjezdnych (2:4), to dzięki paru dobrym zagrywkom Dominiki Mras wrocławianki wyrównały wynik, a potem wyszły na prowadzenie (8:7). Problemy gości w przyjęciu zaczęły wykorzystywać siatkarki Wojciecha Kurczyńskiego, które powiększyły swoją przewagę do 4 oczek (13:9). Bydgoszczankom chwilowy kryzys udało się zażegnać, kiedy w polu serwisowym pojawiła się środkowa, Marta Ziółkowska (13:13). Od tego momentu w pierwszej partii nie zdarzały się już większe serie punktowe po żadnej ze stron – gra bardzo się wyrównała. Po stronie #VolleyWrocław zdecydowanie wyróżniała się Natalia Murek – mimo poprawnej gry przyjmującej w środkowej części seta, w końcówce inauguracyjnej partii nie udało się jej utrzymać wysokiej skuteczności i wykorzystać dwóch piłek setowych. Zupełnie inaczej stało się w drużynie z Bydgoszczy – zespół Piotra Mateli dobrze zagrał blokiem, a potem pozwolił przeciwniczkom popełnić błędy w kluczowych momentach (24:26).
Podbudowane końcówką poprzedniego seta, również w kolejnej partii skuteczniej zaczęły bydgoszczanki (1:3). Wynik gospodyń zaczął wyglądać lepiej, kiedy Natalia Gajewska pojawiła się w polu serwisowym. Z wyniku 13:15 wrocławianki wyszły na prowadzenie 17:15. Ekipa Wojciecha Kurczyńskiego po raz kolejny zaserwowała kibicom w Orbicie nerwową końcówkę, tracąc dwa punkty z rzędu (24:23), jednak ostatnią piłkę setową zdołała wykorzystać Natalia Murek (25:23).
Niemały udział w dobrym otwarciu kolejnej partii miała Karolina Fedorek, której zagrywki skutecznie utrudniały bydgoszczankom budowanie akcji (6:1).
W dalszej części seta swoją grę ciągle budowały Aleksandra Rasińska i Natalia Murek, która nadal ofiarnie grała w defensywie i skutecznie straszyła rywalki serwisem (14:9). Ponownie jednak kilkupunktowe, z pozoru bezpieczne prowadzenie wrocławianek, w momencie stopniało do dwóch punktów (21:19). Błędy rywalek i kilka dobrych decyzji gospodyń dało im zwycięstwo w tym secie (25:21).
Czwarta odsłona wtorkowego starcia nie od początku wyglądała tak, jakby chciały tego gospodynie. Chwila dekoncentracji i na tablicy wyników było już 10:13. Po czasie wziętym przez Wojciecha Kurczyńskiego gra wrocławianek się odmieniła: trzy bloki z rzędu dały gospodyniom dwa punkty przewagi (16:14). Przyjezdne nie złożyły jednak broni i końcówka meczu była bardzo wyrównana (20:20). Mimo prowadzenia już 23:20, #VolleyWrocław nie zdołał zamknąć meczu w czterech setach i spotkanie przedłużyło się o kilkanaście minut (23:25).
W tie-breaku ponownie odpalił duet Rasińska-Murek, który w dużej mierze pozostawał pierwszym ogniem wrocławskiego zespołu (8:5). Z kolei Bank Pocztowy Pałac Bydgoszcz bardzo mądrze zachowywał się w obronie, co zaowocowało ponownym wyrównaniem wyniku (9:9). Sytuacja z poprzedniej partii powtórzyła się w podobnych okolicznościach – przy zagrywce Kingi Kasprzak Dolnoślązaczki zdobyły 4 punkty z rzędu (14:10). O ostatecznym wyniku zadecydowały błędy bydgoszczanek, ale dla #VolleyWrocław najważniejsze były dwa punkty, które po tym spotkaniu mogły dopisać na swoje konto.
– W przedostatniej partii przy stanie 23:20 brakowało niewiele, żeby zakończyć mecz w czterech setach. Trzeba podkreślić, jak dobrą zmianę w tamtym momencie spotkania dała Monika Fedusio, która zdobywała punkty w najważniejszych momentach. Być może w naszym zespole spadła wtedy trochę koncentracja, ale nie można odmówić Bydgoszczy walki i czapki z głów przed nimi za wygranie czwartego seta. Nam pozostaje wyciągnąć z tej sytuacji wnioski.
~ powiedziała po meczu Natalia Murek
#VolleyWrocław – Bank Pocztowy Pałac Bydgoszcz 3:2 (24:26, 25:23, 25:21, 23:25, 15:10)
#VolleyWrocław: Bank Pocztowy Pałac Bydgoszcz: Wers, Gancarz (15), Rasińska (30), Murek (21), Mras (1), Fedorek i Kuziak (L), Pacewicz (L) oraz Gajewska (3), Kasprzak (7)
Bank Pocztowy Pałac Bydgoszcz: Ziółkowska (13), Stencel (16), Mazurek (2), Żurowska (17), Vanzurova (16), Fedusio (8) i Jagła (L) oraz Balmas (4), Biedziak