Strona główna » Aktualności » Zwycięstwo na koniec rundy zasadniczej!

Zwycięstwo na koniec rundy zasadniczej!

Już podczas spotkania dowiedzieliśmy się, że nasza drużyna zajmie 7. miejsce po fazie zasadniczej Tauron Ligi. Nie spowodowało to jednak, że Volejki podeszły bez szacunku do rywalek, wręcz przeciwnie. Koncentracja, połączona z radością z gry, doprowadziły do pewnego zwycięstwa 3:0 (25:14, 25:14, 25:16) nad Roleski GRUPA AZOTY Tarnów. MVP spotkania została wybrana Julia Szczurowska.

Początek meczu był wyrównany. Do stanu 9:9 prowadzenie zmieniało się na korzyść raz jednej, a raz drugiej drużyny. Wtedy nasze dziewczyny włączyły wyższy bieg i zaczęliśmy marsz ku wygraniu seta. Najpierw cztery punkty z rzędu i wynik 13:9, a potem stopniowa coraz większa przewaga, której zwieńczeniem było wygranie seta 25:14.

Nie mieliśmy zamiaru absolutnie się zatrzymywać. W zasadzie tylko na początku seta tarnowianki próbowały nawiązać z nami równą walkę, ale to nas tylko pobudziło do jeszcze lepszej gry. W końcówce na boisku pojawiła się między innymi Julia Stancelewska, która wystąpiła… na ataku i udało jej się zdobyć dwa punkty. Partię zakończyliśmy identycznie jak pierwszą, czyli 25:14.

Jak się później okazało, ostatnia odsłona tego meczu miała bardzo podobny przebieg, jak dwie poprzednie. Na boisku pojawiły się nasze młode zawodniczki: Stancelewska, Chorąża, Kuriata, jednak w żaden sposób nie zmieniło to obrazu meczu. Spotkanie zakończył skuteczny blok Joanny Pacak przy wyniku 25:16.

Spotkanie, jak i całą postawę #VolleyWrocław w rundzie zasadniczej tak skomentował trener Michal Masek:

Od początku było widać u nas koncentrację. Nie popełnialiśmy błędów i bawiliśmy się siatkówką. Cieszy kolejne zwycięstwo tutaj, w Orbicie, bo mogliśmy się pokazać kibicom z dobrej strony. Jeżeli chodzi o całą rundę, to jesteśmy zadowoleni, bo zagramy w play-offach, zajęliśmy 7. miejsce i wszystko zaczyna się od nowa. Teraz musimy się przygotować tylko i wyłącznie pod Rzeszów, co zaczniemy robić już od jutra.

Mecz skomentowała również Julia Szczurowska, atakująca zespołu i najlepsza zawodniczka meczu, która w czwartek odebrała czwartą w tym sezonie statuetkę MVP:

Cały zespół zagrał bardzo dobre spotkanie. W tym meczu chodziło o to, aby utrzymać koncentrację i nie pozwolić sobie na jakiekolwiek przestoje. Pokazałyśmy, że jesteśmy lepsze w każdym elemencie, dlatego wygrałyśmy 3:0. Biorąc pod uwagę całą rundę zasadniczą to nie wykorzystałyśmy paru szans, jest jeszcze duże pole do poprawy, ale robimy wszystko, aby grać każdego dnia lepiej. Przed ćwierćfinałami nie jesteśmy faworytem, ale nasz zespół lubi robić niespodzianki więc na pewno tak łatwo nie odpuścimy.

Cieszy, że mimo meczu, który miał już małe znaczenie w kontekście układu tabeli, nie myśleliśmy o tym, aby w jakikolwiek sposób odpuścić. Było wręcz przeciwnie, chcieliśmy udowodnić, że na miejsce w kolejnej fazie w 100% zasłużyliśmy, a jeszcze dodatkowo swoje szanse dostało kilka młodych zawodniczek.

Naszym rywalem w play-offach będzie Developres BELLA DOLINA Rzeszów. O szczegółach dotyczących terminów rozgrywania spotkań poinformujemy w najbliższym czasie.

#VolleyWrocław – ROLESKI GRUPA AZOTY Tarnów 3:0 (25:14, 25:14, 25:16)

MVP: Julia Szczurowska

#VolleyWrocław: Szczurowska (19), Witowska (10), Bidias (4), Bączyńska (8), Pacak (8), Muhlsteinova (2), Saad (L) oraz Kuriata (2), Szady, Stancelewska (3), Chorąża (L)

ROLESKI GRUPA AZOTY Tarnów: Mazenko (5), Marcyniuk (4), Szczepańska, Szumera (13), Ponikowska (4), Rybak (1), Żurawska (L) oraz Łyczakowska, Kowalska, Pawłowska (L)

Skip to content