Strona główna » Aktualności » Udana inauguracja we własnej hali!

Udana inauguracja we własnej hali!

Czy można wyobrazić sobie bardziej wyczekiwany mecz? Po raz pierwszy od roku na trybunach Hali Orbita pojawili się kibice. Czekała na nich moc atrakcji, w tym strefa wyzwań oraz miejsce przeznaczone do zabawy dla dzieci. Nie mniej emocji zapewniły siatkarki na parkiecie. Pięć setów oraz prawie dwie i pół godziny walki. Ostatecznie w starciu 2.kolejki, to #VolleyWrocław może cieszyć się ze zwycięstwa.

Trener Dawid Murek do poniedziałkowego meczu desygnował ten sam skład, który rozpoczynał sezon w Legionowie. W pierwszych minutach meczu największą trudność sprawiały ataki Juli Szczurowskiej. Po początkowym prowadzeniu wrocławskiej drużyny, przewagę uzyskały siatkarki z Łodzi (7:10). Później serią świetnych zagrywek popisała się Natalia Murek. Jej piłki utrudniały rywalkom przyjęcie. Punktowe bloki dorzuciła Izabela Bałucka i było już 13:11. Miejscowe budowały swoją przewagę, a ta wyniosła nawet pięć punktów 18:13. Trener łodzianek, Jakub Głuszak, zaczął wprowadzać zmiany. Te okazały się skuteczne, bo jego podopieczne zaczęły gonić wynik. Gospodynie kontrolowały jednak przebieg wydarzeń na parkiecie i pewnie wygrały 25:18.

Początek drugiego seta miał podobny przebieg co poprzedni. Nie do zatrzymania ponownie była Natalia Murek, której nie straszny był nawet podwójny blok rywalek. W tej partii najczęściej oglądany wynik na tablicy to remis. Duet bloku Ola Rasińska-Iza Bałucka raz po raz zatrzymywał rywalki. Za sprawą skutecznych ataków czeskiej przyjmującej, wrocławianki wyszły na prowadzenie 17:13. Siatkarki zaliczyły jednak przestój, który bez skrupułów wykorzystała drużyna Grot Budowlani Łódź (19:20). Przy stanie 21:21 sędzia odgwizdał cztery odbicia #VolleyWrocław. Błyskawicznie zareagował trener Dawid Murek, prosząc o wideoweryfikację. Ta wskazała, że nie doszło do przewinienia. Boiskowym sprytem wykazała się Anna Kaczmar, wygrywając walkę na siatce. Końcówka tej części meczu była niezwykle zacięta. Drużyny remisowały po 23, 24 i 25. Miejscowe miały nawet piłkę setową w górze, ale jej nie wykorzystały (26:28).

Trzeci set nie rozpoczął się po myśli #VolleyWrocław (3:6). Po stronie przyjezdnych prym wiodła Julia Szczurowska, która już w trzeciej partii miała na swoim koncie szesnaście punktów. Gospodynie po raz drugi w tym meczu musiały gonić wynik i przeciwstawić się rozpędzonym łodziankom. W ataku i obronie walczyła Natalia Murek. Na boisku pojawiła się również Marta Wellna. Pojedyncze akcje to było jednak za mało. Nie udało się odwrócić losów tej partii i w meczu 2 do 1 prowadziły „Budowlane”.

Drużyna gości od początku próbowała zatrzymać wrocławską atakującą Aleksandrę Rasińską. Anna Kaczmar widząc dobrą dyspozycję swoich środkowych podawała piłki do Izy Bałuckiej oraz Karoliny Fedorek, a te wyprowadziły swój zespół na prowadzenie 10:7. Natalia Murek liderką była nie tylko w ataku. Pani Kapitan #VolleyWrocław świetnie zagrywała, posyłając asa serwisowego. Przy stanie 19:17 trener Jakub Głuszak poprosił o czas. Gospodyniom nie można odmówić walki, chociaż te nie oszczędziły kibicom nerwowej końcówki (20:20). Na placu gry w miejscu atakującej Aleksandry Rasińskiej pojawiła się jej imienniczka Ola Gromadowska. Set skutecznym atakiem zakończyła Natalia Murek (25:23).

W piątym secie wrocławianki walczyły w obronie dosłownie o każdą piłkę. Na wyróżnienie zasługują wszystkie siatkarki. Wybloki dolnośląskiej drużyny pozwalały na wyprowadzanie skutecznych ataków (8:4). Odrzucające od siatki, zagrywki Zuzanny Góreckiej doprowadziły do wyrównania (8:8). Wtedy to po raz kolejny siatkarski kunszt pokazała rozgrywająca Anna Kaczmar, przebijając piłkę na drugą stronę. Remis po 13 oznaczał jeszcze większe emocje. Gospodynie miały w górze piłki meczowe, jednak ciągle brakowało przysłowiowej kropki nad “i”, by zakończyć spotkanie wygraną. Gdy wrocławianki wykorzystały swoją szansę, kibice zgromadzeni w Orbicie oszaleli z radości. W asyście oprawy audiowizualnej – nagrodę MVP odebrała kapitan #VolleyWrocław – Natalia Murek.

#VolleyWrocław vs Grot Budowlani Łódź 3:2 (25:18, 26:28, 19:25, 25;23, 18:16)

Skip to content