Siatkarki #VolleyWrocław przełamały złą passę i w meczu z ŁKS Commercecon Łódź zapisały na swoim koncie niezwykle cenne zwycięstwo. Teraz będą chciały pozostać na zwycięskiej ścieżce. Ich najbliższym rywalem jest drużyna sąsiadująca w tabeli, która nie może zaliczyć początku sezonu do udanych. Przyjrzyjmy się bliżej Polskim Przetworom Pałacu Bydgoszcz.
Sezon 2021/2022 jest dla tego klubu już trzydziestym w najwyższej klasie rozgrywkowej. Celem zespołu jest awans do fazy play-off i włączenie się do walki o medale. W zeszłym roku drogi Polskim Przetworom Pałacu Bydgoszcz oraz #VolleyWrocław skrzyżowały się na końcu rozgrywek. Drużyny rywalizowały o 9. miejsce na koniec sezonu. Jak wiadomo sztuka ta udała się rywalkom. W okresie przygotowawczym włodarze klubu nie próżnowali i w odróżnieniu od poprzednich sezonów postanowili dokonać większych zmian. Barwy zmieniło aż dziesięć zawodniczek. Grę wciąż kreuje Magdalena Mazurek, będąca filarem tego teamu. Z drugiej stroną są debiuty oraz powroty. Tak można określić decyzję Patrycji Balmas, która kontynuuje karierę po przerwie macierzyńskiej. Wśród nowych siatkarek należy wymienić środkową Letície Hage z Brazylii, Marianę Alves Cassemiro oraz Tatianę Bokan z Czarnogóry. Zmiany dokonano również na pozycji libero. Postawiono na doświadczoną zawodniczkę. Mowa o brązowej medalistce poprzedniego sezonu – Magdalenie Saad. Nowych twarzy nie w sztabie. Do dwójki trenerskiej Piotra Mateli i Jakuba Tęczy dołączył statystyk Karol Zimniak.
To nie jest wymarzony początek sezonu w wykonaniu bydgoszczanek. Sześć kolejek i tylko jedno zwycięstwo odniesione nad drużyną BKS BOSTIK Bielsko-Biała (3:0). Trzeba jednak zwrócić uwagę, że „kalendarz” Polskich Przetworów nie oszczędzał. W pierwszych meczach trafiły na rywalki z górnej półki, tj. E.LECLERC MOYA Radomka Radom (0:3), Developres BELLA DOLINA Rzeszów (1:3) czy Grupa Azoty Chemik Police (0:3). Cztery punkty na koncie dają im 11. pozycję w tabeli. Najlepiej punktującą zespołu jest Patrycja Balmas (aktualnie 57 pkt). Wysoko, bo na czwartym miejscu w rankingu najlepiej przyjmujących plasuje się Zuzanna Szperlak (59,55%).
„Jesteśmy bardzo zbudowane zwycięstwem. Mamy nadzieję, że teraz nasza gra będzie wyglądała w ten sposób i kolejne mecze będą dla nas udane. Najbliższe spotkanie gramy w Bydgoszczy, gdzie czeka nas trudny pojedynek. Polskie Przetwory charakteryzują się walecznością i u siebie będą chciały pokazać się z jak najlepszej strony. My jesteśmy bardzo dobrze nastawione do tego meczu i mamy nadzieję, że wynik będzie podobny do tego ostatniego.”
– oceniła Magdalena Hawryła, środkowa bloku
Wrocławianki zajmują jedno miejsce wyżej w tabeli, będzie to więc spotkanie ligowych sąsiadów. Zwycięstwo za pełną pulę pozwoli piąć się w górę i utrzymać kontakt z resztą stawki. Obie drużyny znają wagę tego pojedynku i niewątpliwie będzie można spodziewać się wyrównanej walki. Za podopiecznymi trenera Mateusza Żarczyńskiego dobrze przepracowany tydzień. Po zwycięstwie we własnej hali z ŁKS-em wtorkowy dzień został przeznaczony na regenerację. W kolejnych treningi na siłowni przeplatały się z tymi w hali. Siatkarki #VolleyWrocław do Bydgoszczy jadą po komplet punktów. Mecz do obejrzenia już w tę niedzielę (07.11) o godzinie 12:30 w Polsat Box Go.