Na zakończenie 17. kolejki Ligi Siatkówki Kobiet #VolleyWrocław pojedzie do Kalisza, gdzie zmierzy się z tamtejszym zespołem Energa MKS. W meczu pierwszej rundy górą były wrocławianki, które wygrały w hali Orbita 3:2 i z pewnością w poniedziałek powalczą o ponowne zwycięstwo nad ekipą trenera Jacka Pasińskiego. Początek spotkania o godzinie 17:30.
Minionej kolejki obie drużyny nie mogą zaliczyć do udanych. #VolleyWrocław przegrał u siebie 0:3 ze zdecydowanie lepiej dysponowanymi siatkarkami mistrza Polski, ŁKS-u Commercecon Łódź. Kaliszanki natomiast uległy na wyjeździe DPD Legionovii Legionowo 1:3. Poniedziałkowe rywalki wrocławianek borykają się z problemami zdrowotnymi w zespole, co przyczynia się do ich obecnie gorszej gry i dwóch przegranych meczów z rzędu. Co prawda znajdują się one aktualnie na 8. miejscu w tabeli LSK, jednak mają tylko 1 punkt przewagi nad będącymi o pozycję niżej zawodniczkami z Bydgoszczy. W poniedziałek będą więc zapewne chciały powalczyć o pełną pulę w spotkaniu z wrocławiankami, by umocnić swoją pozycję w czołowej ósemce, która powalczy później w play-offach.
#VolleyWrocław pozostaje na 11. miejscu w tabeli i do E.Leclerc Radomki Radom traci już 4 punkty. Podopieczne trenera Wojciecha Kurczyńskiego nie mogą ostatnich tygodni zaliczyć do udanych, po wygranej na początku roku z Wisłą Warszawa nie odniosły żadnego zwycięstwa. Mecz z Energą MKS-em będzie więc dla nich bardzo dobrą okazją do przełamania złej passy, szczególnie, że pokonały je w spotkaniu pierwszej rundy 3:2, chociaż przegrywały 1:2.
Atakujące i środkowe liderkami
W zespole z Kalisza najlepszą zawodniczką jest atakująca, Adela Helić, która do tej pory zanotowała na swoim koncie 232 „oczka” i zajmuje 9. miejsce w rankingu najlepiej punktujących siatkarek. Zagrożenie na środku stwarza również środkowa, Monika Ptak, która jest 2. najlepiej blokującą zawodniczką. Punktowała tym elementem jak na razie aż 48 razy. Jest ona także 2. najlepiej punktującą siatkarką w swoim zespole.
W drużynie z Wrocławia niezmiennie króluje atakująca Aleksandra Rasińska. Zajmuje ona 1. miejsce w rankingu najlepiej punktujących siatkarek oraz najlepiej atakujących. We wszystkich dotychczasowych spotkaniach zanotowała 283 punkty. Jest również 3. najlepiej zagrywającą zawodniczką, zaserwowała do tej pory 17 asów. Wsparciem dla niej są środkowa, Aleksandra Gancarz, która znakomicie spisuje się w bloku, oraz przyjmująca, Natalia Murek, autorka 176 punktów, która dodatkowo najlepiej przyjmuje we wrocławskim zespole.
Nowe twarze
17. kolejka jest pierwszą, która zostanie rozegrana po zamknięciu okna transferowego w LSK. Do drużyny z Kalisza dołączyła 18-letnia atakująca, Julia Szczurowska, która w barwach #VolleyWrocław zadebiutowała w sezonie 2017/2018 na parkietach LSK w wieku zaledwie 16 lat. Została najmłodszą zawodniczką, która zdobyła nagrodę MVP. Jest jednak obecnie w trakcie rehabilitacji po kontuzji, której doznała we francuskim zespole, w którym występowała od początku tego sezonu. Nie wiadomo więc, kiedy będzie mogła pomóc kaliskiej drużynie.
Do #VolleyWrocław dołączyły natomiast atakująca, Kinga Hatala, oraz środkowa, Anna Łozowska. Dla Hatali jest to powrót do LSK po przygodzie we włoskiej Serie A2. Łozowska natomiast wraca do wrocławskiego zespołu po kilku miesiącach przerwy – była ona wcześniej zawodniczką Grupy Azoty Chemika Police, jednak nie miała szansy w nim wystąpić ze względu na kontuzję.
Początek spotkania w poniedziałek, 3 lutego o godzinie 17.30 w Arenie Kalisz przy ulicy Wyszyńskiego 22-24. Transmisja w Polsacie Sport.
