W piątkowy wieczór siatkarki #VolleyWrocław rozegrały w Kaliszu mecz 20. kolejki TAURON Ligi, będący jednocześnie ostatnim spotkaniem wyjazdowym wrocławianek w rundzie zasadniczej rozgrywek. Niestety gospodynie starcia, Energa MKS, nie pozostawiły Volejkom złudzeń i pokonały nasz zespół w trzech setach (25:19, 25:14, 25:20).
W Kaliszu zespół Michala Maska przyjechał w nieco okrojonym składzie. Z powodu choroby na meczu nie mogły pojawić się przyjmująca Anna Bączyńska i środkowa Łucja Kuriata, a atakująca Zuzanna Kamińska była ważnym ogniwem drużyny juniorek, które w piątkowe popołudnie wywalczyły piąte miejsce w Mistrzostwach Polski 2023.
W związku z tym w wyjściowej szóstce mecz rozpoczęła Barbara Cembrzyńska, a jej zmienniczką była Joanna Chorąża. Nasz zespół dość dobrze radził sobie z odrabianiem powstałych szybko strat do rywalek, jednak decydujące o losach pierwszej partii okazało się ustawienie kaliszanek z Aleksandrą Rasińską na zagrywce. Dwa asy atakującej pozwoliły gospodyniom wrócić na prowadzenie i powiększać je sukcesywnie już do końca.
O drugim secie #VolleyWrocław chciałby zapomnieć jak najszybciej. Niestety bardzo skuteczna była w jego początkowych minutach Zuzanna Efimienko-Młotkowska, która zarówno atakiem, jak i serwisem punktowała rywalki. Nieliczne udane ataki po naszej stronie nie wpływały znacząco na obraz gry, za to błąd, niestety jeden z wielu, zakończył tę nieudaną dla wrocławianek partię.
W trzecim secie ekipa trenera Maska ponownie zmuszona była gonić rywalki. Dobrze serwowała Lucie Muhlsteinova, ale niekończone ataki utrudniały Volejkom walkę o czwartą partię. Choć mieliśmy w górze ważne piłki, więcej chłodnej głowy zachowały kaliszanki. To właśnie one zamknęły to spotkanie w trzech setach i pewnie wywiązały się z roli faworytek tego meczu.
Następne spotkania siatkarki #VolleyWrocław rozegrają u siebie. 27 i 30 marca zmierzą się o szalenie ważne punkty kolejno z OnlyBio Pałacem Bydgoszcz i GRUPĄ AZOTY ROLESKI Tarnów. Z Pałacem zagramy o 17:30, a z beniaminkiem TAURON Ligi o 19:00.
Energa MKS Kalisz – #VolleyWrocław 3:0 (25:19, 25:14, 25:20)