Blisko niespodzianki we Wrocławiu
Pięć setów trwał poniedziałkowy pojedynek rozgrywany w ramach 11.kolejki TAURON Ligi. Mecz obfitował w wiele zwrotów, długich akcji i pięknych obron. Ostatecznie jeden punkt zostaje we Wrocławiu, a dwa na swoje konto dopisuje Grot Budowlani Łódź.
Podsumowanie:
W pierwszym secie pięknymi obronami popisywała się Agnieszka Adamek. Wrocławianki odważnie rozpoczęły tę partię. Dopiero w drugiej części seta siatkarki z Łodzi zaczęły zyskiwać przewagę. Atak przyjezdnych ciągnęła Veronica Jones-Perry. Między innymi to dzięki jej dobrej postawie Budowlane zwyciężyły 25 do 21. W drugim secie wynik praktycznie cały czas wahał się w okolicy remisu (4:4, 6:6, 7:7). Przy stanie 12:12 rywalki postawiły potrójny blok, a mimo to z sytuacyjnej piłki punkt zdobyła Natalia Murek. Tę odsłonę zakończyła atakiem Paula Słonecka (25:22). Błędy w ataku rywalek rozpoczęły następnego seta, w porównaniu do coraz lepszej postawy gospodyń. Trener łodzianek desygnował do gry Ewelinę Tobiasz. Grot wciąż gonił wynik. Przy stanie 23 do 22 Paula Słonecka po ataku upadła na boisko i doznała groźnie wyglądającej kontuzji. Na szczęście wrocławianki „dowiozły” seta do końca. Przyjmującą zastąpiła Anna Bączyńska. Na zagrywkę weszła Natalia Murek, która posłała dobra serię zagrywek odrzucających rywalki od siatki. Wrocławianki zdobyły dużą przewagę, jednak chwila nieuwagi doprowadziła do remisu 20:20. W końcówce więcej chłodnej głowy zachowały rywalki (22:25). O zwycięstwie musiał zadecydować piąty set. Podopieczne trenera Wojciecha Kurczyńskiego musiały gonić. Od wyniku 3:8 zdołały odrobić straty do stanu 8:9. Ostatecznie ze zwycięstwa cieszyły się łodzianki.
Myślę, że pokazałyśmy się z bardzo dobrej strony. Każdy mecz gramy o jak najwięcej punktów. Szkoda, że nie mogłyśmy skończyć z trzema oczkami, ale szanujemy ten jeden punkt. Co ważne, nie oddajemy punktów łatwo i myślę, że Budowlane się o tym przekonały. Czekam już na rewanż z tą drużyną.
– podsumowała spotkanie atakująca #VolleyWrocław, Izabella Rapacz
Statystyki:
Po raz kolejny wrocławianki spisały się dobrze w bloku. Ten element dał zespołowi 17 punktów (8 z nich zdobyła Kamila Witkowska). Do tego siatkarki uzyskały 15 wybloków. Dla porównania Grot Budowlani Łódź postawił 14 bloków i 25 wybloków. Najwięcej punktów zdobyła Kamila Witkowska (17), jedno „oczko” mniej zapisała na swoim koncie Natalia Murek. Po drugiej stronie siatki nie do zatrzymania była Veronica Jones-Perry (30pkt.). Przyjezdna atakowała z 41% skutecznością. To właśnie atakująca łodzianek została wybrana MVP spotkania.
Ciekawostki:
– Drużyna Grot Budowlani Łódź zwyciężyła ósmy mecz z rzędu.
– To był drugi z trzech, domowych spotkań rozgrywanych w ostatnim czasie we Wrocławiu.
– Zgodnie z tradycją, w tym sezonie na każdym domowym meczu, została przyznana nagroda wrocławskiego partnera Europa Ubezpieczenia. Tym razem trafiła ona do Marii Stenzel z drużyny Grot Budowlani Łódź. Libero gości 19 razy przyjmowała zagrywkę uzyskując 58% pozytywnego przyjęcia.
Co dalej?
Kilka dni na regenerację ma drużyna #VolleyWrocław. Kolejne spotkanie siatkarki rozegrają 9 grudnia. Będzie to zaległy pojedynek z 8.kolejki. Po drugiej stronie siatki stanie zespół Polskie Przetwory Pałac Bydgoszcz. Początek zaplanowano na godzinę 18:00, a mecz będzie do obejrzenia w serwisie Ipla TV. Transmisja jest darmowa.